Jeszcze przez kilka tygodni możemy cieszyć się latem. Słoneczna aura zachęca do wyjścia z domu, a wśród najchętniej wybieranych miejsc aktywnego wypoczynku są nadmorskie plaże oraz brzegi jezior.
Słońce, piasek, woda - w takiej plażowej scenerii wielu Polaków wyobraża sobie idealny urlop. Pobyt nad morzem lub jeziorem stwarza nie tylko okazję do wypoczynku dla dorosłych, lecz także pozwala wyszaleć się ich pociechom. Relaks na plaży rządzi się jednak pewnymi prawami, o których należy pamiętać.
W ubiegłym roku policja odnotowała 539 wypadków tonięcia, z czego aż 468 zakończyło się tragicznie. To tragiczna statystyka, zwłaszcza że 28 ofiar śmiertelnych stanowiły dzieci do 14 roku życia. Policjanci przekonują, że nieszczęśliwych wypadków można uniknąć - uwagą oraz rozsądkiem wykazać muszą się przede wszystkim dorośli. Zanim pozwolimy dziecku na kąpiel, należy sprawdzić jak daleko sięga płytka woda. Nawet siedząc w hamaku nie powinno się spuszczać z oczu bawiących się malców. Niezwykle istotne jest także wcześniejsze pouczenie dzieci na temat bezpieczeństwa nad wodą.
Nie tylko woda może okazać się zdradliwa. Na odkrytej przestrzeni plaży znacznie łatwiej ulec udarowi słonecznemu, niż np. w zarośniętym drzewami parku. Dlatego zaleca się, by w godzinach największego upału, tj. między 11:00 a 15:00 unikać wypoczynku nad wodą. Żadna kąpiel słoneczna nie może oczywiście obyć się bez kremu z filtrem. Pamiętajmy jednak, że słońce opala do głębokości 1 metra pod wodą, dlatego dobrym pomysłem jest przekonanie dziecka do pływania w koszulce. Z wielką ostrożnością należy dbać o niemowlęta na plaży. W żadnym wypadku nie należy ich opalać, ponieważ ostre promienie słońca mogą spowodować trwałe uszkodzenie ich delikatnego wzroku.
Niestety polskie plaże nie należą do najczystszych. Warto więc rozejrzeć się dookoła i sprawdzić, czy brzeg nie jest zaśmiecony. Nie trzeba chyba wyjaśniać, jakie niebezpieczeństwa dla najmłodszych stwarzają niewidoczne pod powierzchnią wody kawałki szkła lub korodującego metalu. W przypadku kamienistego dna, wskazane jest nałożenie dziecku piankowych bucików. Przy okazji warto mu wytłumaczyć, by nie sięgało po wszystko, co znajdzie w wodzie – błyszczący przedmiot nie musi być wcale piękną muszlą. Może okazać się niebezpiecznym odłamkiem kolorowego szkła.
Mając na uwadze wszystkie te przestrogi, możemy ruszać na plaże z pociechami. Nad morzem maluchy mogą przecież nie tylko cieszyć się wodą i słońcem, ale także korzystać z rozmaitych atrakcji, takich jak wesołe miasteczka oraz place zabaw. Aby dowiedzieć się, które z nich cieszą się szczególnym uznaniem dzieci i ich opiekunów, warto odwiedzić witrynę internetową , na której można zapoznać się z rankingiem przyjaznych miejsc dla rodziców i dzieci oraz z vademecum bezpiecznego odpoczynku na placach zabaw. W atmosferze wakacyjnej zabawy należy jednak pamiętać o istniejących zagrożeniach. Warto przypomnieć sobie kilka podstawowych zasad, które sprawią, że najmłodsi i ich opiekunowie będą mogli oddać się bezpiecznemu plażowaniu.