Najważniejszym okresem dla kształtowania odpowiedniej postawy ciała jest wiek przedszkolny. To zwykle wtedy pojawiają się rożnego rodzaju nieprawidłowości, które później wymagają wielu starań, aby je zahamować lub usunąć. Najwięcej takich przypadków uwidacznia się już około piątego roku życia. „Rodzice powinni zwrócić szczególną uwagę na postawę ciała swojego dziecka” – mówi Jerzy Górski, lekarz medycyny rodzinnej z Wrocławia. „Z pewnością niepokój powinno u nich budzić to, że plecy ich pociechy robią się okrągłe, a głowa i ramiona wysuwają się do przodu. Do nie najlepszych oznak należy również to, że dziecko skarży się na bóle głowy i pleców lub gdy szybko się męczy. Bardzo ważne jest to, aby nie zaniedbać tego w pierwszych latach szkolnych.” – dodaje.

Niech śpi zdrowo
Zajmując się prawidłowym rozwojem i postawą ciała, warto zacząć od zwrócenia uwagi na to, jak śpi nasza pociecha. Trzeba pamiętać o tym, aby zapewnić jej przynajmniej dziewięć godzin snu na dobę. Z całą pewnością powinna mieć również własne, wygodne łóżko. „Dzieci mają nieco inne potrzeby niż dorośli” – mówi Marta Leśniowska z Fabryki Materacy Janpol. „Dlatego też powinny mieć materac dostosowany specjalnie do siebie. Najlepiej, żeby był on średnio twardy i niezbyt uginający się pod ciężarem małego człowieka. Trzeba też pomyśleć o tym, aby materac miał właściwości antyalergiczne, gdyż wiele dzieci ma dziś problem z nadwrażliwością na różnego rodzaju drobnoustroje lub kurz. Dlatego przy wyborze warto pomyśleć o tych, które posiadają pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Istotna jest też poduszka, na której śpi nasza pociecha. Dobrze, aby była ona niezbyt duża, a jej grubość wypełniała przestrzeń pomiędzy barkiem a uchem osoby leżącej na boku. Wszystkim rodzicom polecam zwłaszcza ergonomicznie profilowane poduszki, wykonane z lateksu lub tzw. pianki leniwej. Pomagają one optymalizować ułożenie ciała podczas snu.” – dodaje.

Więcej ruchu
Coraz ciekawsze gry komputerowe, interesujące filmy i programy telewizyjne, a także dużo zajęć pozaszkolnych, niekoniecznie związanych ze sportem - to wszystko powoduje, że dzieci mają niewystarczającą ilość - tak ważnego dla ich prawidłowego rozwoju - ruchu. Tymczasem do głównych przyczyn wad postawy należy m.in. siedzący tryb życia oraz przyjmowanie jednorodnych i długotrwałych pozycji przy pracy. Niewiele osób zdaje sobie też sprawę z tego, jakie skutki może powodować taki tryb życia. „Warto zwrócić uwagę na to, ile czasu nasze dziecko spędza przy komputerze lub przed telewizorem” – twierdzi Jerzy Górski. „Z pewnością nie da się tego całkowicie wyeliminować, ale trzeba pamiętać o tym, że niezbędna jest także odpowiednia ilość ruchu, zwłaszcza na świeżym powietrzu. Nawet odrabianie lekcji powinno być przerywane co 30-40 minut zabawą lub pracą wymagającą jakiegokolwiek wysiłku fizycznego.
Trzeba też zapewnić dziecku wygodne krzesło do nauki. Przede wszystkim powinno mieć ono wymodelowane oparcie, podpierające odcinek lędźwiowo - piersiowy kręgosłupa.”

Za dużo w tornistrach
Z nadmiernym obciążeniem kręgosłupa wiąże się również duży ciężar książek i zeszytów, jaki uczniowie noszą codziennie w swoich tornistrach do szkoły.
„Nie powinien on przekraczać 15% wagi ciała dziecka” – mówi Barbara Kunka, instruktorka gimnastyki korekcyjnej w jednej z warszawskich szkół podstawowych. Tymczasem prawie połowa uczniów nosi na plecach zbyt wiele.
Powodem tego jest zabieranie ze sobą do szkoły wielu niepotrzebnych rzeczy, np. książek i zeszytów, które nie przydadzą się danego dnia, drugich śniadań zapakowanych w plastikowe pojemniki, napojów w szklanych butelkach, kilku piórników, segregatorów z karteczkami, maskotek czy telefonów komórkowych.

„Dlatego warto czasem sprawdzić, co młody człowiek zabiera ze sobą, wychodząc rano z domu” – twierdzi Barbara Kunka. Bardzo istotne jest również to, jaki plecak lub tornister kupujemy dziecku. Powinien on mieć odpowiednią dla niego wielkość i kształt, a przede wszystkim musi być wzmocniony stelażem. Należy również dobrać odpowiednią długość jego szelek, aby zapewnić prawidłowe usytuowanie na plecach ucznia. „Z całą pewnością dbałość o kręgosłup naszego dziecka w przyszłości okaże się jedną z najlepszych inwestycji w jego zdrowie” – dodaje Jerzy Górski.

Na podstawie materiałów