Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z kontroli przeprowadzonej w wybranych placówkach opiekuńczo - wychowawczych. Wnioski są jednoznaczne: żadna z 30 skontrolowanych placówek nie zapewniała swoim wychowankom należytych warunków bytowych oraz opiekuńczo - wychowawczych.
NIK skontrolowała łącznie 49 jednostek, w tym 30 placówek opiekuńczo -wychowawczych, 4 miejskie ośrodki pomocy społecznej, 4 miejskie ośrodki pomocy rodzinie, 2 powiatowe centra pomocy rodzinie, 1 urząd miasta oraz 8 urzędów wojewódzkich. Oprócz kontrolerów NIK w placówkach opiekuńczo - wychowawczych pojawili się również inspektorzy powiatowych stacji sanitarno - epidemiologicznych oraz jednostek straży pożarnej.
Z pokontrolnego raportu wynika, że skontrolowane placówki opiekuńczo – wychowawcze są przeludnione, w połowie z nich w jednym pokoju mieszka po kilkanaście – zamiast kilkorga - dzieci. W 83 proc. placówek brakuje pomieszczeń do wypoczynku, cichej nauki, aneksów kuchennych, pokoi gościnnych oraz odpowiedniego wyposażenia czyli lampek, zamykanych szafek i biurek. W co trzeciej skontrolowanej placówce nie zagwarantowano każdemu dziecku należytej opieki w porze nocnej, a w co piątej także opieki podczas dnia.
W związku z tym, że w placówkach często umieszczane są dzieci, które zgodnie z orzeczeniami sądowymi powinny zostać umieszczone w młodzieżowych ośrodkach wychowawczych i młodzieżowych ośrodkach socjoterapii, w 27 proc. placówek NIK ujawniła przypadki kradzieży, przemocy i agresji, w tym także fizycznej. W niektórych przypadkach przemoc wobec wychowanków stosowali także ich opiekunowie. W 17 proc. placówek pracowały osoby nie posiadające wymaganych kwalifikacji.
Kontrole przeprowadzone przez straż pożarną oraz sanepid także wykazały w większości placówek rażące nieprawidłowości związane z nieprzestrzeganiem przepisów ochrony przeciwpożarowej oraz sanitarno – epidemiologicznych.