Jak oszczędzać na wychowaniu dziecka, nie oszczędzając na dziecku
2008/11/7 0:10:00
Ile kosztuje wychowanie dziecka? Rzadko zadajemy sobie to pytanie, ale rodzice wiedzą, że są to bardzo duże kwoty. W skali całego okresu wychowawczego wydajemy na dzieci kilkaset tysięcy złotych. Jeśli w przyszłości chcemy pomóc dzieciom w studiowaniu lub kupieniu pierwszego mieszkania, to wydatki jeszcze drastycznie wzrastają. Jedyny sposób na oszczędności to planowanie wszystkiego z dużym wyprzedzeniem.
W Stanach Zjednoczonych szacuje się, że koszt wychowania dziecka do osiągnięcia pełnoletniości to w przeliczeniu na złotówki ok. 400 tys. zł.
Anglicy wyliczają, że wydają na ten cel ok. 650 tys. zł, a Belgowie mają powiedzenie, że „jedno dziecko to jeden dom”. W Polsce, według wyliczeń ekspertów Centrum im. Adama Smitha, koszt wychowania jednego dziecka do osiągnięcia 20. roku życia to 160 tys. zł. Niestety, wydatki bardzo szybko rosną, bo życie w Polsce staje się coraz droższe, a spadek wartości naszej waluty przełoży się na wyższe ceny wszystkich importowanych produktów. „We współczesnym świecie zakup mieszkania, opłacanie studiów lub wychowanie dzieci łączą się z tak dużymi kosztami, że finansuje się je przez dziesiątki lat. W Polsce najczęściej korzysta się z kredytów, ale w większości rozwiniętych krajów ludzie raczej najpierw starają się inwestować i oszczędzać. Standardem jest wykupywanie polis inwestycyjnych w chwili urodzenia się dziecka i zbieranie pieniędzy na jego przyszłą edukację. W Polsce ten proces dopiero się zaczyna” – tłumaczy Mariusz Stoltmann, dyrektor biura produktów inwestycyjnych w Ergo Hestia.
Wydatki na dziecko można podzielić na krótkoterminowe i długoterminowe. W przypadku tych pierwszych możemy szybko wprowadzić zmiany, które przyniosą realne korzyści. Zaoszczędzone pieniądze warto przeznaczyć na cele długoterminowe, takie jak finansowanie edukacji lub przyszłego mieszkania dla dzieci. Poniżej kilka porad jak to zrobić w praktyce.
Szybko przyzwyczailiśmy się do kupowania gotowych, przetworzonych produktów żywnościowych dla małych dzieci. Większość z nas już automatycznie, przynajmniej raz w tygodniu, kupuje kilkanaście słoiczków i napojów dla dzieci. Zaoszczędzimy, robiąc zakupy hurtowe, najlepiej wspólnie z innymi rodzicami. Najlepszym miejscem do tego typu zakupów są sklepy takie jak Macro Cash and Carry lub Selgros. Warunkiem jest posiadanie specjalnej karty uprawniającej do tego typu zakupów. Tańsze zakupy można robić również w sklepach internetowych. Oszczędność w skali miesiąca to przynajmniej 15 procent w stosunku do cen w typowych sklepach. W sklepach internetowych taniej nabędziemy również pieluchy i inne środki pielęgnacyjne dla dziecka. Można się też umawiać ze znajomymi lub sąsiadami na wspólne zakupy. Kwota wydatków będzie wyższa, dzięki czemu będziemy mogli liczyć na darmową dostawę.
Największym kosztem dla rodziców, przy założeniu, że oboje pracują zawodowo, jest zapewnienie opieki nad dziećmi. Koszt zatrudnienia niani w dużym mieście to wydatek od 1500 złotych do nawet 2500 złotych za miesiąc pracy. Można skorzystać z prywatnych placówek, gdzie abonament miesięczny wynosi średnio 1300 złotych (Warszawa). Takich miejsc oferujących całodniową opiekę jest w dużych miastach coraz więcej. Jeżeli jednak zależy nam na wynajęciu opiekunki, możemy to zrobić wspólnie z zaprzyjaźnioną rodziną na osiedlu. Ograniczymy w ten sposób koszty o połowę w porównaniu do zatrudnienia niani tylko do jednego dziecka.
Jeśli wdrożymy część zaproponowanych powyżej pomysłów na oszczędności, może się okazać, że każdego miesiąca w kieszeni zostaje nam nawet ok. 1000 zł więcej. Część z tych pieniędzy można odkładać tak, by przygotować się do rosnących z wiekiem dziecka wydatków lub zapewnić mu środki na późniejsze kształcenie.