Według "ND", wiceminister niewiele robi w kierunku pomocy polskim rodzinom - nie powstał zapowiadany program wsparcia rodziny. Ma się natomiast wyróżniać kolejnymi kompromitującymi rząd i nią samą wypowiedziami.

Dziennik zaznacza, że Kluzik-Rostkowska udziela wywiadów, w których głosi poglądy liberalne, a nawet zbliżone do feministycznych. Jej wypowiedzi na temat aborcji, antykoncepcji czy badaniach prenatalnych mają niewiele odbiegać od propozycji byłej pełnomocnik rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Magdaleny Środy.

W miniony weekend na swoim zjeździe Polskie Forum Rodziny zadecydowało, by wystosować apel do przewodniczących wszystkich (z wyjątkiem SLD) klubów parlamentarnych, żeby poparli nowelizację konstytucji w zakresie ochrony życia. Co więcej, uczestnicy spotkania jednogłośnie podjęli decyzję o wystosowaniu prośby do premiera Jarosława Kaczyńskiego o odwołanie Kluzik-Rostkowskiej.

Polskie Forum Rodziny argumentuje, że wypowiedzi wiceminister nie służą dobru polskich rodzin. Mają one też świadczyć o nieznajomości podstawowych pojęć dotyczących naturalnego planowania rodziny. Kluzik-Rostkowska ma nie dostrzegać wartości tradycyjnej rodziny, a jedynie tolerować jej istnienie.