28-letnia Brytyjka Louise Brown, pierwszy człowiek w świecie powstały z jaja zapłodnionego poza ustrojem matki, sama urodziła swoje pierwsze dziecko. Inaczej niż to było w jej przypadku do zapłodnienia doszło nie w probówce, ale w sposób najzupełniej naturalny. Ojcem dziecka jest 37-letni Wesley Mullinder.
Louise Brown powiedziała brytyjskiej prasie, że wraz z mężem zaplanowali kilkoro dzieci i – jak się okazało po badaniach – nie potrzebują do tego sztucznych zabiegów. Dziennik „The Sun” nie podaje, kiedy urodziło się dziecko „pierwszej mamy z probówki”.
Brown żyje obecnie w Bristolu, na świat przyszła 25 lipca 1978 roku. Została poczęta, jako pierwszy człowiek w świecie, poza ustrojem matki, w probówce w laboratorium. Do tej pory dzięki zapłodnieniu in vitro przyszło na świat pond 3 miliony ludzi. Zabiegom tym sprzeciwia się Kościół Katolicki uznając je za ingerencję w prawa natury.