Nauka języka obcego dla niemowląt - czy to dobry pomysł?
2009/10/28 9:00:00
Niejeden rodzic zadaje sobie pytanie czy nauka kilkunastomiesięcznego dziecka nie jest stratą czasu i źródłem stresu dla niemowlaka. Badania naukowe dostarczają jednak przekonujących dowodów i wyjaśniają wątpliwości rodziców.
Mózg ludzki najintensywniej rozwija się do szóstego roku życia i w tym też okresie bez wysiłku przyswaja fakty oraz informacje, które zachowuje w głębokiej pamięci. W początkowym etapie życia dzieci poznają m.in. język, który jest jedną z najbardziej skomplikowanych umiejętności. Pomimo niezwykłej złożoności tego procesu, do chwili ukończenia trzech lat - a nawet wcześniej - dziecko jest w stanie opanować jeden lub więcej języków.
Ponadto nauka drugiego języka we wczesnych latach rozwija w korze mózgowej połączenia odpowiedzialne za słuch i ogólną inteligencję. Im młodsze jest dziecko, tym łatwiej i naturalniej przychodzi mu zapamiętywanie. Im starsze, tym trudniej jest mu przyswoić sobie właściwy akcent i osiągnąć biegłość gramatyczną równą tej, jaką posiadają osoby, dla których dany język jest językiem rodzimym.
Czy zatem warto uczyć bobasy? Odpowiedź jest prosta - nie ma na co czekać! Maluch już od kołyski osłuchuje się z językiem, a to ma pozytywny wpływ na jego potencjał intelektualny. Nauka języka angielskiego od najmłodszych lat pomoże dziecku osiągnąć sukcesy w szkole, równocześnie stanowiąc dla niego czas radosnej zabawy. Zajęcia językowe to radość, którą dzielą między sobą; dziecko, rodzic i nauczyciel.