Przedszkolak przed srebrnym ekranem - telewizja, czy DVD?
2010/5/18 0:30:00
Powszechnym jest pogląd, że telewizja źle wpływa na rozwój dziecka. Traktuje się ją jako wroga, określa mianem złodzieja czasu. Czy jest tak w rzeczywistości? Przecież, to jak wykorzystamy czas spędzony z dzieckiem zależy tylko od rodziców.
Pokusiłabym się o stwierdzenie, że telewizja sama w sobie nie jest zła, może stanowić wspaniałą pomoc naukową, o ile nie traktujemy jej jako formy zabicia czasu, a wykorzystujemy jej potencjał mądrze i umiejętnie. Kluczem do sukcesu jest znalezienie propozycji, z której dziecko będzie czerpało nie tylko radość, ale również dowie się wielu pożytecznych rzeczy. Nie jest to łatwe zadanie w czasach, w których telewizja już najmłodszych widzów traktuje jako pełnowartościowych konsumentów, skupiając się na sprzedaży produktu, a nie na jego wartościach edukacyjnych.
Tutaj alternatywą mogą być dobrze przygotowane filmy i programy edukacyjne skierowane do młodego widza, które możemy sami jako rodzice wybrać i w odpowiednich ilościach dostarczać. Idealnym rozwiązaniem wydają się zatem być pozycje wydawane na dvd, czy innych nośnikach.
Aby czas przed telewizorem był czasem spędzonym produktywnie, należy przede wszystkim zadbać o odpowiedni dobór programów. Ważne jest, by były to pozycje dostosowane do wieku i zainteresowań dziecka. Jeżeli dziecko np. lubi tańczyć, czy śpiewać, właśnie tym kierujmy się w doborze bajki.
Ustalmy porę dnia, kiedy jest czas na zabawę przed telewizorem. Tu właśnie idealne wydają się być płyty DVD, co pozwoli nam dozować ten czas, oraz wyznaczyć jego ramy. Wówczas także mamy pewność, że bajki nie zastąpią dziecku zabawy na świeżym powietrzu, czy czasu spotkań z rówieśnikami.
Pamiętajmy też, że wspólne oglądanie programów z dzieckiem to również wspaniała okazja do integracji rodzinnej i szansa na poznanie dziecka, jego zainteresowań oraz obaw. Magda Przymus Psycholog, prywatnie mama dwójki dzieci