Jeżeli twoje dziecko niedługo ma rozpocząć przedszkolną karierę, trzeba zacząć się do tego przygotowywać odpowiednio wcześniej. Nowe miejsce, nowi koledzy, nowa opiekunka, posiłki, inny rytm dnia – wszystko to ma bardzo duży wpływ na psychikę malucha, dlatego, jeśli chcecie, aby wszystkie te zmiany dziecko przeżyło w miarę „bezboleśnie”, zacznijcie przygotowania właśnie teraz, przed i czasie wakacji, kiedy macie dla siebie więcej czasu. Od czego zacząć?
Po pierwsze: korzystajcie z tzw. dni otwartych. W czerwcu większość placówek organizuje „dni otwarte” dla przyszłych przedszkolaków i ich rodziców. Możecie podczas nich poznać panie, które będą opiekować się waszym dzieckiem, a ono samo zobaczy salę, łazienkę, pozna nowych kolegów, pobawi się zabawkami. Początkowo musicie towarzyszyć dziecku podczas wizyt w przedszkolu, ale stopniowo można zacząć przyzwyczajać go do tego, że zostanie tu na jakiś czas bez mamy czy taty: przedszkolanki zazwyczaj proponują zostawienie malucha najpierw na pół godziny, a potem na nieco dłużej.
Po drugie: ucz dziecko samodzielności. Jeśli dotąd sama zajmowałaś się maluchem w domu, być może nie potrafi ono jeszcze samodzielnie jeść, ma problemy z ubieraniem się czy toaletą. Zapisanie dziecka do przedszkola to jednak ostatni moment na to, żeby opanowało ono podstawowe umiejętności dotyczące „samoobsługi”: musi umieć posługiwać się łyżką i widelcem, ubrać spodnie czy bluzę, umyć buzię, ręce i ząbki. W większości placówek wymagane jest także, aby dziecko umiało już korzystać z toalety.
Po trzecie: postaw na kontakty towarzyskie. Dziecku, które jest jedynakiem, może być trudno odnaleźć się w nowej, przedszkolnej rzeczywistości. Duża grupa rówieśników, z których każdy ma swoje odrębne nawyki i potrzeby, a także swoje zdanie, którego jest w stanie bronić do upadłego, bywa źródłem wielu konfliktów, rozwiązywanych nie zawsze pokojowo. Dziecku, które dotąd było zawsze w centrum uwagi, z którego zdaniem liczono się w każdej sprawie, musi nagle zacząć ustępować i dzielić się zabawkami.